scobowski
2019-03-04 01:33:04 UTC
Starość mnie dopadła i postanowiłem pozostawić trochę kudłów na twarzy.
GWP?
Fachowiec, co przytnie, podgoli, namaści, PODPOWIE co dalej
a do tego wie
- jak zrobić, żeby klienta do konca dnia nie żgały zgolone kłaki
- nie jest pięknym, wypielęgnowanym pedziem ani dziewczyną
- nie spyta mnie, czy chcę za miesiąc czy dwa mieć "samurajską kitę" i
jak, do tego czasu chcę zapuszczać włosy na głowie
- zagada i wyczuje, czy chcę i mam ochotę z kimś pogadać przed pracą,
czy wręcz przeciwnie
- nie wpuszcza ciot w rurkach, a przynajmniej nie robi z nich targetu
- praktykował przynajmniej tak długo, jak ja jestem dorosły (acz docenię
takiego fachurę, co golił jak mnie nie było jeszcze).
"Warsztatów", które popełniają _wszystkie_ ww. błędy - jest wchuj. A, że
mieszkam tu _zaledwie_ 20 lat - nie znam starych, sprawdzonych fachowców.
GWP?
Fachowiec, co przytnie, podgoli, namaści, PODPOWIE co dalej
a do tego wie
- jak zrobić, żeby klienta do konca dnia nie żgały zgolone kłaki
- nie jest pięknym, wypielęgnowanym pedziem ani dziewczyną
- nie spyta mnie, czy chcę za miesiąc czy dwa mieć "samurajską kitę" i
jak, do tego czasu chcę zapuszczać włosy na głowie
- zagada i wyczuje, czy chcę i mam ochotę z kimś pogadać przed pracą,
czy wręcz przeciwnie
- nie wpuszcza ciot w rurkach, a przynajmniej nie robi z nich targetu
- praktykował przynajmniej tak długo, jak ja jestem dorosły (acz docenię
takiego fachurę, co golił jak mnie nie było jeszcze).
"Warsztatów", które popełniają _wszystkie_ ww. błędy - jest wchuj. A, że
mieszkam tu _zaledwie_ 20 lat - nie znam starych, sprawdzonych fachowców.